Myślicie, że kleszcze
występują wyłącznie w lasach i są aktywne tylko latem?
Otóż nie!
Występują
wszędzie!
Wczoraj siedziałam
cięgiem w chacie trzęsąc się z zimna, lało jak z cebra. Dzisiaj nieoczekiwanie
z samego rana, coś mnie połaskotało w kolano, delikatnie zahaczyłam paznokciem
maleńki strupek, ale, ale…, ja przecież wieczorem myłam się moim ukochanym
mydełkiem, które szczypie, gdy mam zadrapania! Obejrzałam to coś i o zgrozo- kleszcz! Na skórze została mała plamka, zaczerwienie, które potraktowałam
wodą utlenioną, a że tłucze coś tam, dowaliłam spirytusu, zrobiło się
bardziej wyraziste, bo wcierałam w toto, niech bakterie się upiją, będą
łatwiejsze, wyśle się je w kosmos. Uf, już nie ma prawie śladu.
Wiele lat temu miałam
spotkanie I 0 na lewej łopatce,
godz. 22,30, sama w domu, na zadupiu, bez telefonu i autka - po wypaleniu
gorącym żelazem- miałam tylko igłę, oświaty kaganek i ograniczone pole
manewru(w końcu jestem czarownicą), po zabiegu została mi gwiazda, tajemniczy
zapis po spotkaniu z tamtym kosmitą.
W
Internecie znalazłam - w skrócie;
Kleszcze
mocno trzymają się tkaniny i kłaków, wyczuwają ofiarę z daleka, rozpoznają wiele
zapachów, w tym amoniak i kwas występujący w pocie oraz dwutlenek węgla
wydychany przez potencjalną ofiarę. Reagują na zmianę temperatur i wibracje,
nie przepadają za słońcem, lubią ciepło i wilgoć, nawet zatęchłej piwnicy. W
temperaturze poniżej 4°C, zapadają w letarg, chowają się w ściółce i
przesypiają niekorzystne warunki.
Jeżeli na ciele pojawi się rumień, to należy szybko rozpocząć antybiotyk-o-terapię. W tej fazie występują bóle głowy, mięśni, ogólne osłabienie organizmu oraz stany podgorączkowe, można zaobserwować powiększenie węzłów chłonnych.
Jeżeli na ciele pojawi się rumień, to należy szybko rozpocząć antybiotyk-o-terapię. W tej fazie występują bóle głowy, mięśni, ogólne osłabienie organizmu oraz stany podgorączkowe, można zaobserwować powiększenie węzłów chłonnych.
Wszystkie
fazy boreliozy wymagają leczenia specjalistycznego.
Choroba
przy wczesnym rozpoznaniu jest skutecznie leczona przy użyciu antybiotyków
z grupy penicylin, cefalosporyn
oraz tetracyklin.
Nie każde ukąszenie, (dlaczego
nie wwiercenie?) przez
kleszcza powoduje wystąpienie boreliozy, jeśli jednak są wątpliwości to można
wykonać badanie profilaktyczne w zakładzie opieki zdrowotnej (mogą
wysłać do psychiatry! ;)
Apel o lepszą i szybszą
diagnostykę, refundację leków na boreliozę i edukację lekarzy.
Zapał
do biegania po lesie wyleczyć można:
Tu chciałabym sobie poleżeć w ciepełku, niekoniecznie lecząc skutki
nieplanowanego spotkania :
Tak, ja lubię o jadzie żaby, nie na boreliozę, ale ogólnie: http://jungleboogi.blogspot.com/2015/04/kambo-kombo.html
OdpowiedzUsuńA kleszcza miałam dwa razy, raz w czubku głowy, nieprzyjemne jak jasna cholera, raz w tyłku, tj. w pośladku. Miałam problem kogo poprosić o usunięcie.
Jad żabi. Teraz do zoo apteki po leki. Jakby coś, mam trochę tego i owego w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńKleszcz, małe stworzonko, samo niczemu nie winne a życie potrafi przenicować. Ten 2 przypadek, jakby po … pomarzyć można;).